środa, 29 kwietnia 2020

Polska - moja ojczyzna 4




Przed nami majowe święta :-) Wiecie już tak dużo na temat symboli narodowych i stolicy Polski. Cudowne z Was dzieciaki!

1. W poprzednim roku Olek świętował "Dzień Flagi" w przedszkolu. Obejrzyj ilustracje na DZIEŃ FLAGI (str. 68-69 pliku) i opowiedz o jego wspomnieniach.

2. Posłuchaj piosenki JESTEM POLKĄ I POLAKIEM , spróbuj nauczyć się z mamą/tatą chociaż małego fragmenciku 

3. Drugiego maja wywieście flagę w Waszym domku. Możecie również przykleić w oknie flagę, którą przygotowaliście w poniedziałek..

4.Zagadki ZAGADKI

5.Zabawa dydaktyczna „Gdzie?”. („Boberkowy World)

Dziecko bierze flagę, która wcześniej wykonało i wykonuje polecenie, stosując się do określeń położenia w przestrzeni: „na”, „w”, „obok”, „między”, np.: „Połóż flagę  na krzesełku”, „Połóż flagę obok krzesełka ” itp.

6.Zagadki i quizy matematyczne, spróbuj jakiś rozwiązać ZAGADKI MATEMATYCZNE

7."Symbolowe rytmy"- zabawa dydaktyczna („Boberkowy World)

Zaprezentuj na stoliku lub kartce  daną sekwencje z wykorzystaniem symboli narodowych: godło, flaga.( jeśli nie możesz wybrukować narysuj lub użyj guzików, zakrętek, itp.) Zadaniem dziecka jest powtórzyć daną sekwencję. W zadaniu występuje stopniowanie trudności. np. 1 sekwencja: godło- flaga; 2 sekwencja: godło- flaga-godło; 3. sekwencja: godło- flaga-godło-flaga, itp. wariacje wg pomysłu i adekwatne do umiejętności dzieci.



8. A tu "Legenda o Smoku Wawelskim" SMOK, może wykonasz takiego smoka? 


Bajki dla dzieci - Legenda o smoku wawelskim


To było bardzo, bardzo dawno temu... Na wawelskim wzgórzu nad Wisłą wznosił się drewniany gród, w którym mieszkał król Krak ze swoją piękną córką, Wandą. A w jamie, w głębi wzgórza mieszkał straszny smok.


Smok pożerał owce i barany, potem zażądał ofiar z ludzi, a w końcu chciał zjeść królewnę. Król Krak wezwał na pomoc rycerzy, lecz żadnemu z nich nie udało się pokonać smoka. Potwór ział ogniem, machał ogonem najeżonym kolcami a jego ostre pazury darły stalowe zbroje rycerzy.

W mieście Krakowie, leżącym u podnóża Wawelu, mieszkał szewc Kuba. Kuba postanowił zabić smoka i ułożył chytry plan. Wziął skórę barana, napchał ją siarką i smołą, zszył dokładnie, z patyków zrobił nogi. O wschodzie słońca podrzucił kukłę pod smoczą jamę.

Smok wyszedł rano, żeby coś zjeść i ucieszył się bardzo, kiedy zobaczył gotowe śniadanie. Pożarł barana napchanego siarką i smołą, ale zaledwie skończył, poczuł, jak pali go pragnienie. Zszedł nad rzekę i zaczął pić. Pił, pił i pił... Woda wypełniła jego brzuch tak, że stał się okrągły jak balonik i jak balonik pękł.
W mieście i na zamku zapanowała ogromna radość. A szewc Kuba zebrał kawałki smoczej skóry i uszył z nich buty dla królewny Wandy.

Autor: Barbara Włodarczyk




Wasze prace: 













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz